niedziela, 9 sierpnia 2009
Talerz z wisienką
W zasadzie skończone, ale len bardzo pognieciony, na zdjęcie całości jeszcze za wcześnie. Talerz to dość spora część samplera, nieduży jest. Wyszyłam go rekordowo szybko, bo czułam nagłą potrzebę, jakby świat bez niego przestałby istnieć ;)
I jeszcze jajeczko :) Wszystkie fragmenty, które widać dookoła to kuchenne dodatki- ściereczki, serwetki itp. Zdjęcia robione na tamborku, stąd taki ich kształt, a zagniecenia są niewidoczne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Apetytu narobiłaś mi tymi fragmentami Krzysiu :-)
OdpowiedzUsuńPokazuj jak najszybciej całość :-)
W zasadzie skończone, no to rozumiem, że zdjęcie całości tuż, tuż.... Talerz może nie jest duży, ale obejrzałam go niemal z lupą. Tam jest trochę tych cieniowań, szarości... wygląda na prosty porcelanowy talerz, ale na tę prostotę to trzeba się było nieco napracować :-)
OdpowiedzUsuńBędę dzisiaj przez cały dzień mruczeć pod nosem "Krzysia, dawaj zdjęcie, Krzysia dawaj zdjęcie, Krzysia..." :-))))