Z duuużym poślizgiem wrzucam zdjęcia swoich ostatnich dwóch październikowych karteluszek na wyzwania ArtGrupy ATC.
Boei jesień kojarzy się z dzieciństwem stąd temat "Z wizerunkiem dziecka", miał też zawierać jakiekolwiek pismo.
Podążyłam tym tropem i wróciłam do swego dzieciństwa, kolorowe liście, pismo ręczne czyli moja szkoła: stalówka, elementarz, a w nim dzieci Ala i Ola ;)
Temat drugi zaproponowała Rudlis "Lubię szyć".
Dodatkowe wymagania to 3 elementy związane z szyciem i coś materiałowego, co należy zamieścić w opisie słownym. W moim wypadku materiałowe są: wstążka, koronka i skrawek czerwonej tkaniny w białe kropeczki nawinięte na malutkie bobinki. Elementy szyciowe to: guzik, metalowa przewieszka- nożyczki/ bobinka z nitką, przeszycia maszynowe, miniaturka wykroju wycięta ze starej gazetki " Wykroje i wzory" oraz naparstek, igła i nożyce na tagu.
Tkanina w białe groszki na czerwonym tle to chyba nie tylko moje marzenie. Miałam taki pierwszy kostium na plażę uszyty przez sąsiadkę, był uroczy, z falbankami, dwuczęściowy + narzutka, choć góra pełniła wtedy jeszcze tylko rolę dekoracyjną ;) Znowu nawiązałam do dzieciństwa.