We własnoręcznie przygotowanej doniczce je wyhodowałam.
Nie wiem kto pierwszy wpadł na taki pomysł, nie dogrzebałam się do korzeni, takie kartki robią dziewczyny już od dawna. Obejrzałam w necie kilkanaście zdjęć i skonstruowałam własny szablon, wydaje mi się, że proporcje są w miarę dobre.
Oto moja doniczka z kwiatkami dla mamy.
Pomysł pewnie bardzo się Jej spodoba, kolory może mniej, ale nie miałam wystarczającej ilości odpowiednich kwiatów w odcieniach czerwieni.
Zdjęcie pustej doniczki.
Jaka śliczna doniczka! I kwiatki nigdy nie zwiędną ;-)
OdpowiedzUsuńMama będzie zachwycona :-)
Przepiękna i jaki świetny pomysł ;o)
OdpowiedzUsuńwow!! ale pomysł!! jak zwykle jesteś super pomysłowa i perfekcyjnie wykonujesz :) super!!
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej takiego patentu - super pomysł!!
OdpowiedzUsuńKwiatki są śliczne, na pewno się spodobają:))
Myślę, że nie tylko mama byłaby szczęśliwa, gdyby dostała taką kartkę:)))
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł i genialne wykonanie!!!
bardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńa wykonanie jak zawsze perfekcyjne!!!
Krzysia! Ja tu rano wpisałam komentarz! ...ja się tak nie bawię!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Krzysiu Twoją precyzję i cierpliwość :)
Śliczna jest, naprawdę!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, świetne wykonanie, jak to u Krzysi :)
OdpowiedzUsuń