Tym razem padło na Renulka, z okazji urodzin przygotowałyśmy jej piękny patchwork. Przyznać muszę, że ja przygotowałam bardzo niewiele, ale szczęśliwa jestem, że mogłam w tym uczestniczyć. Wyhaftowałam hardangerowy motyw naśladujący patchworkowy bloczek, moje zdolne koleżanki uszyły z niego cudną poduchę.
Cały patchwork powstał z bloczków szytych i haftowanych przez wiele uczestniczek, następnie zszytych w całość. Prezentuje się bardzo okazale, co widać na zdjęciu ( zapożyczonym od Cebulki- ściskam).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz