środa, 18 marca 2009

Ujawniam się

Skoro inne konspiratorki odtajniły swój udział w pewnym spisku, to ja też się ujawniam :) To nie pierwsza taka akcja, w której uczestniczyłam, fantastyczna zabawa sprawiająca wiele radości, sama nie wiem komu więcej- konspiratorkom czy obdarowanej. Te tajemne narady, przemyśliwania, kombinowanie i konieczność całkowitej dyskrecji, co już nie jest takie łatwe. A na koniec oczekiwanie na reakcję szczęściary, której prezent był przygotowany, czasami obawiałyśmy się o jej zdrowie :)))

Tym razem padło na Renulka, z okazji urodzin przygotowałyśmy jej piękny patchwork. Przyznać muszę, że ja przygotowałam bardzo niewiele, ale szczęśliwa jestem, że mogłam w tym uczestniczyć. Wyhaftowałam hardangerowy motyw naśladujący patchworkowy bloczek, moje zdolne koleżanki uszyły z niego cudną poduchę.






Cały patchwork powstał z bloczków szytych i haftowanych przez wiele uczestniczek, następnie zszytych w całość. Prezentuje się bardzo okazale, co widać na zdjęciu ( zapożyczonym od Cebulki- ściskam).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...