środa, 15 maja 2019

Mini SAL BB 'Sleep Parade'- cz.I.


   Skończyłam cz.I.
Nie było tak trudno, trochę się obawiałam, czy dam radę haftować na dość ciemnej tkaninie, ale ze wzrokiem nie było problemów.  Już to jednak nie te czasy kiedy na drobniutkim płótnie 1x1 nitkę dziubałam.



   Zaczynałam po swojemu, od prawej, czyli najpierw chłopczyk z latarenką. Zobaczymy jak będzie dalej, pojedyncze postacie to w zasadzie mogłabym chyba po kolei, od lewej dodawać.




   Nabrałam  wielkiej ochoty na krzyżykowanie, przygotowałam już nitki i tkaniny na nowe hafty , ale pogoda nie pozwala, większość wolnego czasu spędzam na podlewaniu.






4 komentarze:

  1. Czekałam na Twój haft Krzysiu - pięknie wygląda na wybranej tkaninie. Ciekawe, co sobie jeszcze wybrałaś nowego?
    Tak mi przykro,że nadal u Was susza, bo u nas leje lub pada trzeci tydzień. Dziś od nocy do teraz bez przerwy. Nadal mam nie posadzone karpy i cebule letnich kwiatów, bo nie ma kiedy jechać
    - pada. Piękny ten Twój ogród Krzysiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu, dziękuję.
      Dziś po raz pierwszy od 2 miesięcy padało, nie za dużo, ale byłam w domu więc łapałam do beczek ile się dało. Biegałam z konewkami w deszczu, podlewałam rh, azalie i duże hosty, żeby jak najwięcej skorzystały. Ludzie przechodzący ulicą mieli niezły ubaw.

      Usuń
    2. U nas pierwszy dzień nie padało, a teraz nawet słonko wyszło. Dzięki zięciowi, który w drodze do pracy zawiózł mnie do ogródka ( 30 km) mam posadzone dalie, mieczyki, kanny i trochę jednorocznych :) Trawa nie skoszona, a wyrosła bardzo.... Uroki ogródków. Mam za to bukiety konwalii, nie tylko dla mnie. Już ostatnie, te które w cieniu się uchowały.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...