niedziela, 13 kwietnia 2014
Trochę inne frywolitkowe ubranka na jajka
Zostało mi kilka pokolorowanych gęsich wydmuszek sprzed kilku lat i zachciało mi się ubrać je we frywolitkowe koronki. W tym samym czasie miałam rozłożone materiały do kartek czyli bałagan totalny, wszystko się ze wszystkim mieszało i przypadkiem na frywolitkowe ubranka wpadła zielona wstążeczka w krateczkę. Wygrzebałam więc jeszcze czerwoną, bo tylko w takich kolorach jaja posiadam i się zrobiły takie trochę w stylu gorseciarskim ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne!! Super pomysł. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudne. Podziwiałam ja na naszym sobotnim spotkaniu.
OdpowiedzUsuńWyszły super. Piękneeee
OdpowiedzUsuńJajeczka są śliczne, pomysł jest genialny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje ubrane jajka !!!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, miłości, szczęścia, radości, Bożego Błogosławieństwa na każdy dzień oraz wiosennej pogody ducha życzę Wam z okazji Świąt Wielkanocnych i ściskam bardzo mocno.
Krzysia one są w stylu coutry :))))))) super!
OdpowiedzUsuń