Od pewnego czasu coś ciągnie mnie na scrapkowe blogi i fora, nie wiem co to, bo tak naprawdę nie mogę znaleźć miejsca w swoim domu dla takich albumów, notesów, kalendarzy ... zupełnie do mnie nie pasują. Nie mam odpowiedniego miejsca żeby położyć taki notatnik, a obok zasuszony kwiatek, choćby moją lawendę, tak żeby leżał i wzrok przyciągał. W starych regałach nawet ja go nie zauważę, a do torebki nie włożę, już sobie wyobrażam co bym wyjęła ;)
Scrapki nie pasują też do moich synów, bo gdzież słodkie kwiatuszki, błyskotki, kokardki do starych Trabantów, Syrenek, Warszaw Rafała czy wojskowych ubrań i replik broni Macieja.... chociaż ?
Kiedy przypadkiem trafiłam na blog Agnieszki-Anny, a starszy zajrzał mi przez ramię to zapytał, czy czegoś takiego nie dałoby się zrobić na ścianę w jego pokoju, tylko w roli głównej mógłby wystąpić jakiś błotnik np. albo przednia maska ? To dopiero byłby scrap, albo taki w moro :)))) Gdzieś widziałam drobiazgi ze śrubkami i zębatkami :))
Podobają się Wam prace Agnieszki, bo mi bardzo, nie wiem nawet dlaczego? może te zaskakujące zestawienia?
Gdybym tak miała córkę, albo już została babcią to mogłabym pobawić się oprawą zdjęć, spróbować zrobić albumik, a tak ... ani sobie ani chłopakom:(
Zupełnie bez sensu znowu wchodzę na stronę Karoli, Agnieszki,
Mirabeel, Brises to mistrzynie świata scrapbookingu !!!
Kiedy tak się już napatrzyłam to wymyśliłam, że choć z kartkami świątecznymi poeksperymentuję, no ale wyszło jak wyszło. Trochę narzędzi i materiałów miałam, bo do kartek 3D czy haftowanych też były potrzebne, kupiłam kilka papierków, 3 nowe punchery i silikonowe stemple. Nie kupiłam tuszu, bo mi się kolory nie podobały, a teraz już za późno, stemple sobie leżą niewykorzystane. Większość kartek zrobiłam, zostało tylko podoklejać drobiazgi. Czy jestem zadowolona ? T A K !!! czy to jednak scrap - raczej wątpię, ale zabawę miałam przednią :) Jutro pokażę Wam zdjęcia, baterie padły [łapiesięzagłowę].
Scrapki nie pasują też do moich synów, bo gdzież słodkie kwiatuszki, błyskotki, kokardki do starych Trabantów, Syrenek, Warszaw Rafała czy wojskowych ubrań i replik broni Macieja.... chociaż ?
Kiedy przypadkiem trafiłam na blog Agnieszki-Anny, a starszy zajrzał mi przez ramię to zapytał, czy czegoś takiego nie dałoby się zrobić na ścianę w jego pokoju, tylko w roli głównej mógłby wystąpić jakiś błotnik np. albo przednia maska ? To dopiero byłby scrap, albo taki w moro :)))) Gdzieś widziałam drobiazgi ze śrubkami i zębatkami :))
Podobają się Wam prace Agnieszki, bo mi bardzo, nie wiem nawet dlaczego? może te zaskakujące zestawienia?
Gdybym tak miała córkę, albo już została babcią to mogłabym pobawić się oprawą zdjęć, spróbować zrobić albumik, a tak ... ani sobie ani chłopakom:(
Zupełnie bez sensu znowu wchodzę na stronę Karoli, Agnieszki,
Mirabeel, Brises to mistrzynie świata scrapbookingu !!!
Kiedy tak się już napatrzyłam to wymyśliłam, że choć z kartkami świątecznymi poeksperymentuję, no ale wyszło jak wyszło. Trochę narzędzi i materiałów miałam, bo do kartek 3D czy haftowanych też były potrzebne, kupiłam kilka papierków, 3 nowe punchery i silikonowe stemple. Nie kupiłam tuszu, bo mi się kolory nie podobały, a teraz już za późno, stemple sobie leżą niewykorzystane. Większość kartek zrobiłam, zostało tylko podoklejać drobiazgi. Czy jestem zadowolona ? T A K !!! czy to jednak scrap - raczej wątpię, ale zabawę miałam przednią :) Jutro pokażę Wam zdjęcia, baterie padły [łapiesięzagłowę].
Widzę,że obie krążymy po tych samych blogach. Z tą różnicą,że ja jeszcze nie spróbowałam coś robić;-)
OdpowiedzUsuńKrzysiu to są skrabki tanowczo. Poza tym lubię Twoje wyczucie i wyobraźnię w tego typu pracach :)
OdpowiedzUsuńPokazuj Krzysia! ...bo ja tu czekam!
OdpowiedzUsuńA to może być ciekawe!
OdpowiedzUsuńJa sobie popatrzę na to co robisz, bo może to mnie przekona, że ta działalność jest rozwojowa! Nie mam przekonania do takich ozdób, wolę surowiznę i prostotę. Ale musi byc w tym "coś", jakieś zasady, jakieś proporcje lub sterowane szalenstwo z ideą przewodnią. Ja ich nie znam i nie wyczuwam.
Poczekam cichutko na odpowiedź - o co w tej sztuce chodzi.
Przepiękne sa te Twoje kartki, z wielkim "smakiem", pozdrawiam
OdpowiedzUsuń